Spotkania/muzykowania na Łemkowszczyźnie było nie pierwszym
moim zetknięciem z kulturą i tematyką łemkowską. Rok wcześniej brałam udział w
badaniach stricte etnograficznych prowadzonych w Legnicy i okolicach.
Wcześniejsze doświadczenia związane z tym tematem znacznie odbiegają od tych,
które miały miejsce T A M. Etnologia/ etnografia, dzięki działaniom, jakie
podjęliśmy na terenie Beskidu Niskiego zmienia swoje znaczenie: z nauki
akademickiej - na działanie para-teatralne. Wykorzystywanie etnologii w sztuce,
w teatrze jest zjawiskiem nie nowym, jednak wciąż mało obecnym na polskiej
scenie. Projekt zainicjowany prze Ośrodek Nowy Świat stanowi dla mnie próbę
przełożenia wiedzy (etnologicznej), na język sztuki/ teatru - co wpisuje dany
projekt w ramy "antropologii stosowanej" - tak poszukiwanej zwłaszcza
przez młodych badaczy kultury. Mój udział (młodej etnolożki), w danych
działaniach etno-artystycznych nie ograniczył się tym razem do standardowego
"zbierania materiału" (etnograficznego). Działanie naukowe w tym
projekcie wykracza poza aktywność dokumentacyjną i jak przekonałam się w
praktyce może świetnie współgrać z działalnością animacyjną na rzecz lokalnej
społeczności. Organizowanie warsztatów para-teatralnych dla dzieci, wspólne aranżowanie pieśni łemkowskich
pozwalały oprócz zbierania nowych doświadczeń, zebrać "materiał" na
potrzeby spektaklu. Niestandardowe sposoby gromadzenia wiedzy, okazały się
najskuteczniejsze na drodze ku poznaniu zarówno kultury Łemków, jak i ich
historii, stanowiącej kanwę scenariusza. Najcenniejszym dla "badań"
etnologicznych tego typu, jest to, iż nie zapełnią jedynie arkuszy papieru, a
staną się okazją do podjęcia na nowo tematu zarówno tożsamości, jak i tradycji
Łemków. Dzięki takim działaniom etnologia nie tylko ma szansę poszerzyć pole
swojej eksploracji naukowej, ale też dotrzeć bliżej ludzi, którymi się zajmuje.
Mariola Mysior
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz