29 kwi 2011

Potwór się budzi / The monster is waking up





In Polish: 

Z czym mi się kojarzy Nowy Świat?

Obecnie z ruiną, w której znowu chce się coś dziać. Jest jak zamarły w letargu potwór, który niczym Śpiąca Królewna, czeka na pocałunek aktywiacji.

Był tam kiedyś WDK i Teatr Żydowski. jak przez mgłę, wydaje mi się, że byłem tam na jakimś koncercie. Ale czy to tylko imaginacja zrodzona z czyichś opowieści - nie wiem.

Wiem za to, że w minionym dziesięcioleciu zostawiłem tam fragment swojego życia. A to dlatego, że, statystowałem tam w "Hamlecie". Próby, spektakle, garderoby. Kurz, dym (dużo dymu), piasek. Muzyka na żywo. Bieganie po trapach i po balkonie. Wieszanie Klaudiusza. Bycie fragmentem scenografii w "teatrzyku". Międzyczasowe rozmówki. Czasami nieprzyzwoite dowcipy Hamleta. Ciągłe ponaglanie Ofelii, żeby przyniosła ukochanemu ludowi worek ziemniaków. Żebraninowe straszenie wchodzących widzów. Morze czasu, słów i myśli.

Przez te wszystkie lata (2001 - 2009), oprócz Hamleta miała tam miejsce jeszcze jedna premiera. "Zona", którą udało mi się obejrzeć, nie zagościła niestety tam na dłużej.

No a teraz "potwór" się budzi...

Jimi Karankievitch


In English:

What are the association with the New World?

Currently, with the ruin, where once again something will happen. It is like a monster  frozen in stagnation. It’s like the Sleeping Beauty, waiting for a kiss to wake up.

There was  WDK (Cultural Center)  and Jewish Theatre. I remember that as through a mist. It seems to me that I was there on the concert. But maybe it is just my imagination, which have born in my mind because of someone's story - do not know.

I do know that during the past decade, I left part of his life there. This is because I was a statist in the performance “Hamlet”. " Rehearsals, performances, dressing rooms. Dust, smoke (a lot of smoke), sand. Live music. Running after traps and the balcony. Hanging Claudius. Being a piece of scenery in "theater. " Conversation in the meantime. Sometimes Hamlet’s obscene jokes. Constant urge of Ophelia to bring to beloved people a sack of potatoes. Frightening of entering spectators. The sea of time, words and thoughts.

Through all these years (2001 - 2009), there was one more premier in this place. "Zona ," which I managed to see. Unfortunately, “Zona” were placed there no for a long time.

Well, and now the "monster" is waking up ...

written by : Jimi Karankievitch

translated by: Magda Pietrewicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz